Wojewoda pomorski nie skontroluje urzędu marszałkowskiego i Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie, bo nie ma takiego prawa. O to wnioskowały szpitalne związki zawodowe. Ryszard Stachurski przyjrzał się jednak uchwale, którą sejmik województwa podjął w sprawie przekształcenia szpitala w spółkę.
Uchwała ta, tak jak wszystkie inne podejmowane przez samorządy, została poddana kontroli i nie stwierdzono niezgodności z prawem, której efektem byłoby unieważnienie przez wojewodę takiej uchwały, wyjaśnił Roman Nowak z Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Wojewoda analizuje jeszcze jedną uchwałę sejmiku, która zezwala na obciążenie szpitala hipoteką. W ciągu miesiąca okaże się czy jest ona zgodna z prawem. Tymczasem marszałek województwa jest przekonany, że ta ostatnia decyzja sejmiku była konieczna.
Wierzyciele zajmują konta, nawet zajmują należności, które przekazuje NFZ, więc jest to sytuacja bez wyjścia. Ja to wielokrotnie tłumaczyłem pracownikom szpitala, dzisiaj fundamentalną sprawą jest jak najpilniejsze oddłużenie poprzez regulacje przynajmniej części zobowiązań, które uspokoją wierzycieli i pozwolą na normalną pracę tego szpitala, powiedział Radiu Gdańsk Mieczysław Struk.
Szpital w Kościerzynie ma ponad 90 milionów złotych długu. Proces przekształcania go w spółkę ma ruszyć w ciągu dwóch miesięcy.