Burze i intensywne ulewy przeszły po południu nad Pomorzem. Pioruny wywołały dwa pożary w powiatach malborskim i tczewskim. W Małżewie koło Tczewa 10 zastępów strażackich gasiło pożar budynku gospodarczego. Nikomu nic się nie stało.
W Pręgowie Żuławskim koło Nowego Stawu spłonęła stodoła. Kiedy dojechaliśmy na miejsce okazało się, że pożar spowodował piorun. Udało się obronić okoliczne budynki przed ogniem, ale stodoła doszczętnie spłonęła – poinformował Radio Gdańsk Henryk Doliński z malborskiej straży pożarnej. Nikomu nic się nie stało. W budynku była tylko słoma.
Piorun powalił też drzewa w okolicach Starogardu i Pruszcza Gdańskiego. W Malborku, Lęborku i Potęgowie strażacy wypompowywali wodę z ulic i domów. W Trójmieście mimo, że intensywnie padało, strażacy nie mają sygnałów o zalaniach.