Cztery osoby oskarżone ws. słupskiego aquaparku

Śledczy postawili zarzuty projektantowi parku wodnego Sławomirowi G, oraz trzem urzędniczkom ze słupskiego magistratu. Prokuratura prowadzi odrębne śledztwo ws. przbiegu przetargów na budowę obiektu.
Śledczy zarzucają Sławomirowi G. posługiwanie się sfałszowanymi dokumentami. Na planach znaleziono podrobione podpisy dziewięciu konstruktorów i architektów. Posłużono się nawet podpisem osoby już nieżyjącej. Prokuratura Okręgowa w Słupsku nie wykryła, kto odpowiada za dokonanie fałszerstwa.

Prokuratorzy oskarżyli również trzy urzędniczki słupskiego magistratu, które w ekspresowym tempie dziesięciu dni wydały pozwolenie na budowę obiektu, którego projekt zawierał liczne braki i niedociągnięcia. Brakowało części dokumentów m.in. wyników badań geologicznych terenu.

Do osobnego śledztwa wyłączono wątki rozstrzygnięcia przetargów na wykonawcę oraz inżyniera kontraktu. Park wodny w Słupsku miał być gotowy w czerwcu ubiegłego roku. Od pół roku budowa stoi, bo zerwano umowę z wykonawcą, a nowego jeszcze nie wyłoniono.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj