„Tempo 30” na trójmiejskich ulicach? Słuchacze raczej na „nie”

Propozycja wprowadzenia strefy ograniczenia prędkości do 30 km/h dla samochodów w Trójmieście budzi wiele kontrowersji. W Gdańsku ograniczenie ma obowiązywać na większości ulic. Słuchacze Radia Gdańsk w smsach podzielili się swoimi opiniami.
Strefy „Tempo30” w polskich miastach to rozwiązanie eksperymentalne i rzadko stosowane. W wielu miastach Europy zachodniej natomiast, obszary ograniczenia prędkości do 30 km/h obejmują nawet 80 procent ulic. Znajdziemy je między innymi w Barcelonie, Berlinie, Helskinkach oraz Monachium. Ograniczenie prędkości do 30 km/h już wkrótce może objąć większość ulic w Gdańsku. Jak jeździć? Na trójce? Pytają słuchacze.

Wskazują oni, że przy obecnym podejściu kierowców do przepisów, będzie to kolejne „martwe prawo”.
– Nie kombinujmy z kolejnymi ograniczeniami, a popracujmy nad samodyscypliną! Jak 40-50 km/h to nie 60-70 i więcej. Napisał Tomek. Podobnego zdania jest Marek: – Może wystarczy, aby uczestnicy ruchu drogowego przestrzegali przepisy?

– U mnie na ulicy, na Łostowicach jest ograniczenie do 20 i tak poniżej 40 nikt nie jeździ. Podobno rekordzista miał ok. 120, bo policja raz stanęła.

Pierwszym miastem europejskim, w którym wdrożono ograniczenie prędkości do 30 km/h na ulicach, poza głównymi arteriami, było liczące ponad 250 000 mieszkańców austriackie miasto Graz.

Pani Irena napisała, że ta prędkość jest niebezpieczna dla mechaniki samochodu i negatywnie wpływa na otoczenie.
– Prędkość 30 km/h to zarzynanie silnika samochodu, a w dodatku więcej spalin w wiecznie zakorkowanym mieście.

Pan Wojciech przeprowadził mały eksperyment. – Właśnie próbowałem 30 na godzinę. Wyszło średnio 2,5 litra więcej na setkę. Nie wiem komu gratulować pomysłu, ekologom czy rafineriom.

Jednak nie wszyscy słuchacze Radia Gdańsk negatywnie oceniają ten pomysł.
– Prędkość 30 km/h to super idea. Miasto to nie tylko sieć dróg służących jedynie do komunikacji z punktu A do B. Tu powinno się toczyć życie z człowiekiem w roli głównej, pisze nasz słuchacz.

– Świetnie! Miasto, to nie tor wyścigowy, puentuje kolejny.

W Gdyni strefa „Tempo30” obowiązuje w rejonie Działek Leśnych i Dąbrowy. Z taką prędkością powinni poruszać się również kierowcy w Dolnym Sopocie i na Brodwinie.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj