Policjanci z Tczewa patrolowali krajową „22”. Zauważyli dziwnie zachowującego się kierowcę volkswagena T5. Gdy próbowali go zatrzymać, ten przyspieszył i usiłował przejechać jednego z funkcjonariuszy.
Policjanci ruszyli w pościg za kierowcą. Gdy zrównali się z nim, ten zajeżdżał im drogę i chciał zepchnąć radiowóz do rowu. Po przejechaniu kilku kilometrów, w miejscowości Stara Kościelnica, volkswagen skręcił w leśną drogę. Policjanci oddali strzały ostrzegawcze, a potem przestrzelili opony w samochodzie.
Mężczyznę udało się obezwładnić i zatrzymać. Jak nieoficjalnie ustalił reporter Radia Gdańsk, bus został wczoraj skradziony na terenie Niemiec.