Z pięciu banków wyłudzili prawie 250 tysięcy złotych, teraz trafią przed oblicze sądu. Do oszustw przy pomocy skopiowanych kart płatniczych doszło w latach 2005-2010, poinformowała Prokuratura Apelacyjna w Gdańsku. Akt oskarżenia w sprawie 11 mieszkańców Trójmiasta trafił do Sądu Okręgowego w Gdańsku. Mają od 31 do 46 lat, jest wśród nich sześć kobiet.
Jak ustaliła prokuratura, zakładali rachunki bankowe i otrzymywali debetowe karty płatnicze. Były one potem nielegalnie kopiowane i przekazywane, wraz z kodami PIN, innym osobom. Te zaś, za wiedzą oskarżonych, wypłacały pieniądze w bankomatach poza granicami kraju. W tym samym czasie oskarżeni dokonywali zakupów w Polsce przy użyciu oryginalnej karty. Miało to uwiarygodnić wersję, że do skopiowania karty doszło bez wiedzy jej posiadacza. Banki uwzględniały skargi i oskarżeni otrzymywali zwrot równowartości rzekomo utraconych pieniędzy.
Według prokuratury inicjatorem i pomysłodawcą przestępstwa był 43-letni Grzegorz K. z Gdańska. Meżczyzna jako jedyny z oskarżonych został aresztowany. Za podrabianie pieniędzy, w tym kart bankowych, grozi do 15 lat więzienia.