Wielka przebudowa ulicy 23 Marca, nowe mieszkania komunalne, ścieżki rowerowe i lekkoatletyczne mistrzostwa świata. To jedne z głównych punktów przyjętego dziś budżetu Sopotu na 2014 rok.
Deficytu, po raz pierwszy od kilku lat, ma nie być, co nie przeszkodziło pięciu radnym wstrzymać się od głosu, a czterem głosować przeciw. Mimo tego budżet przyjęto głosami klubów PO i Samorządności.
– Planujemy dochody na poziomie ok. 289 milionów złotych. Podobna liczba będzie dotyczyć wydatków. Dodatkowo zaplanowaliśmy niewielką, wręcz symboliczną nadwyżkę – około pół miliona złotych, mówi skarbnik miasta Sopot Mirosław Goślicki.
– To pierwszy budżet, w którym są tak duże cięcia wydatków. To nie kwestia woli, tylko przymusu. Właśnie w takich realiach znalazło się teraz miasto, komentuje nowy budżet Jarosław Kempa z Kocham Sopot. Jego opozycyjny klub radnych miał dziś m.in. wątpliwości, czy warto inwestować 6 milionów złotych w lekkoatletyczne mistrzostwa w Ergo Arenie