Prawie pół tysiąca osób odwiedziło dziś budowany w Słupsku aquapark. To akcja władz miasta, które chcą w ten sposób skłonić radę miasta do przyznania dodatkowych siedemnastu milionów złotych na dokończenie inwestycji. Budowa stoi od prawie roku, bo miasto zerwało umowę z wykonawcą. Dziś urzędnicy przekonywali mieszkańców, że naprawdę potrzeba niewiele by inwestycje dokończyć. Słupszczanie mogli zajrzeć niemal w każdy zakątek budowanego obiektu.
– Jestem bardzo zadowolony z frekwencji. Naprawdę przyszło sporo osób, mieszkańcy pytali o szczegółowe rozwiązania koszt budowy, dlaczego została wstrzymana. Niemal wszyscy podpisywali listy poparcia za zakończeniem inwestycji, podkreślał wiceprezydent Słupska Andrzej Kaczmarczyk.
Park wodny miał kosztować 58 milionów, teraz prezydent Słupska deklaruje, że będzie gotowy za 75 milionów. Na to nie chce się zgodzić większość radnych. Nadzwyczajna sesja rady miasta w tej sprawie w najbliższą środę. Do tej pory na budowę wydano 42,5 miliona złotych.
Aquapark w Słupsku można oglądać jeszcze jutro między 10:00 a 15:00. Bezpłatne autobusy odjeżdżać będą co godzinę z Placu Zwycięstwa.