Lębork stawia na ekologiczne ogrzewanie. – Dzięki nowej elektrociepłowni zużycie węgla spadnie o ponad trzydzieści procent. Budowa ruszy w czerwcu tego roku, zapowiada burmistrz Lęborka Witold Namyślak. – Elektrociepłownia będzie spalała słomę i drewno, zapowiada burmistrz. Jako paliwo przewidziany jest również pelet, którego wytwórnia już powstała niedaleko Lęborka.
Jak mówi burmistrz Namyślak, ciepła woda będzie produkowana przez cały rok i trafi do mieszkań w mieście. – Będziemy także produkować prąd elektryczny, który będziemy sprzedawać do sieci.
– Poza sezonem grzewczym będziemy też wyłączać tradycyjną ciepłownię na miał węglowy. Rocznie do tej pory w Lęborku spalano około 19 tysięcy ton miału węglowego, po uruchomieniu nowej elektrociepłowni zużycie spadnie o 6-7 tysięcy ton, podkreśla Namyślak.
Koszt budowy nowej elektrociepłowni na biomasę to 40 mln złotych. Inwestycja jest w 85 procentach finansowana przez fundusz szwajcarski. Lębork wyda na budowę ekologicznej elektrociepłowni około sześciu milionów.
Ekologiczne ciepło ma zacząć płynąć w Lęborku w końcu przyszłego roku. Władze Lęborka mają nadzieje, że dzięki inwestycji cena ciepłej wody nie będzie rosła.