Nie będzie przetargu na operatora nadmorskiego kąpieliska w Łebie. W tym sezonie ośmiokilometrowym odcinkiem plaż w kurorcie zrządzał będzie port jachtowy. Sprawa budzi ogromne kontrowersje w Łebie. Wojewoda pomorski uchylił uchwałę rady miasta, która bez przetargu przyznała dziesięcioletnią dzierżawę dotychczasowemu operatorowi plaż. Zresztą pytani przez reportera Radia Gdańsk mieszkańcy Łeby mają w tej sprawie podzielone opinie.
– Mamy przykre doświadczenia z dzierżawą majątku gminy przez prywatne spółki, dotyczy to na przykład Intercampu, czy majątku portu jachtowego. Zarząd portu będzie operatorem plaż i kąpieliska, będzie pobierał opłaty za dzierżawę punktów handlowych. Chcemy zmaksymalizować zyski budżetu miasta z tego tytułu, mówi burmistrz Łeby Andrzej Strzechmiński.
Sprawę uchylonej uchwały bada też Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, która zabezpieczyła dokumentację. Przekazano ją Prokuraturze Okręgowej w Słupsku.