65 milionów złotych ma kosztować modernizacja linii kolejowej z Bytowa w kierunku Gdańska. Są szanse, że sześć lat mieszkańcy Bytowa dojadą do stolicy województwa w półtorej godziny. Teraz 20-kilometrowy odcinek torów do Lipusza i Kościerzyny nazywają „oknem na świat”.
Firma WYK International z Warszawy, która przygotowała studium wykonalności inwestycji zaproponowała trzy warianty modernizacji linii i jej uruchomienia. Badania i symulacje wykazują, że na początku z połączenia kolejowego Bytów-Gdańsk korzystałoby dwieście osób dziennie. W ciągu kilku lat liczba pasażerów ma osiągnąć pół tysiąca w obie strony.
Burmistrz Ryszard Sylka podkreśla, że firma ma przygotować jeszcze jeden wariant, który gwarantowałby bardzo szybki dojazd z Bytowa do Gdańska. – W mojej ocenie trzeba tak ograniczyć liczbę przystanków i przebudować przejazd przez Lipusz by podróż na lotnisko w Rębiechowie trwała mniej niż 90 minut – podkreśla burmistrz Sylka.
Władze Bytowa chcą pozyskać na remont torów pieniądze z Unii Europejskiej. Wstępny i zdaniem władz miasta realny termin uruchomienia linii to rok 2020. Samorządowcom z Bytowa zależy by modernizacja i trasa z Bytowa do Gdańska byłą częścią Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Na razie jednak nie ma ostatecznej decyzji w tej sprawie.