Przed gdańskim sądem nie ruszył proces Tomasza W., oskarżonego o namalowanie swastyki na synagodze we Wrzeszczu. Mężczyzna na salę rozpraw doprowadzany został z aresztu, bo po tym zdarzeniu dokonał rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Proces ma być połączony – Tomasz W., odpowie jeszcze za fałszowanie dokumentów i kradzieże rowerów. Mężczyzna podróżował komunikacją miejską bez biletów, a gdy został złapany podawał dane osobowe swojego kolegi.
Dziś proces nie ruszył, bo do sądu nie przyszedł jeden z pokrzywdzonych. Zabrakło też przedstawiciela Żydowskiej Gminy Wyznaniowej. Sąd odroczył rozprawę do 16 czerwca.





