Łowienie łososi na wędkę w Polsce znane jest od kilku lat. Wędkarze podpatrują kolegów ze Szwecji, Danii i Niemiec. Tam trollingowanie łososi ma już kilkunastoletnią historię.
Wzorem duńskiego festiwalu Bornholm Trolling Masters, w Polsce, od 5 lat odbywają się trollingowe mistrzostwa Polski – Jastarnia Trolling Masters. W tym roku w zawodach weźmie udział ponad 30 załóg. W tym także załoga zaprzyjaźniona z Radiem Gdańsk ze skiperem, dziennikarzem radia. Organizatorem zawodów jest prezes stowarzyszenia „Półwysep” Piotr Lisakowski.
Trollingowanie to holowanie przynęt za łodzią na różnych głębokościach. Przepisy pozwalają na łowienie w jednym czasie na dwie wędki przez jednego członka załogi łodzi. Zdarza się, że jedna łódź holuje 10 i więcej zestawów łososiowych pod warunkiem, że załoga składa się z 5 lub więcej osób załogi.
Każda łódź łososiowa wyposażona jest w sprzęt elektroniczny służący do monitorowania głębokości wody i dna oraz sprzęt nawigacyjny. Wędki ustawiane są w specjalnych zestawach ze specjalnymi „windami”, które pozwalają na opuszczanie przynęt na duże głębokości, nawet do 50 metrów.
Impreza potrwa trzy dni. Wielki finał w sobotę. Patronat nad Jastarnia Trolling Masters objęło Radio Gdańsk.