Według ustaleń policjantów, było to samobójstwo. Utrudnienia na trasie potrwają jeszcze kilka godzin, Szybka Kolei Miejska wprowadziła zastępczą komunikację autobusową. Mężczyzna, który wpadł pod pociąg miał około 40-lat. Jak poinformował Radio Gdańsk aspirant Daniel Pańczyszyn z lęborskiej policji, prawdopodobnie była to śmierć samobójcza, bo maszynista zauważył, jak mężczyzna rzuca się pod nadjeżdżający skład.
Pociągi na trasie Wejherowo – Lębork nie będą kursowały co najmniej trzy godziny.