Tczew: W stanie krytycznym jest dwuletni chłopiec, który wpadł do kanału

Nie poprawia się stan zdrowia 2,5 letniego dziecka, które wczoraj wpadło do Kanału Młyńskiego w Tczewie-Suchostrzygach. – Chłopiec nadal nie odzyskał przytomności i jest w stanie krytycznym – poinformował Dawid Krajewski z policji w Tczewie. Do wypadku doszło wczoraj po południu. Chłopiec bawił się na podwórku i nagle zniknął. Odnalazł go jeden z policyjnych patroli. Funkcjonariusze wskoczyli do wody, wyciągnęli dziecko na brzeg i rozpoczęli reanimację. Śmigłowiec LPR zabrał chłopca do Szpitala Wojewódzkiego w Gdańsku. Chłopiec jest na oddziale Intensywnej Terapii.

***
Aktualizacja 24 kwietnia godz. 23:00

2,5 letnie dziecko wpadło do Kanału Młyńskiego w tczewskiej dzielnicy Suchostrzygi. Na szczęście przeżyło i jest pod opieką lekarzy.

Zgłoszenie o zaginięciu chłopca policja dostała późnym popołudniem. Dziecko bawiło się na podwórku i nagle zniknęło. Policjanci przeczesali okolicę. Okazało się, że chłopiec wpadł do kanału i zaczął tonąć. Na szczęście szybko udało się go wyciągnąć na brzeg. Tam czekał już śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który zabrał dziecko do szpitala w Gdańsku. Na razie nie wiadomo w jakim stanie jest chłopiec.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj