Po interwencji ratusza, z Galerii El w Elblągu usunięto ekspozycję dwóch homoseksualnych artystek Martyny Tokarskiej i Liliany Piskorskiej. Wątpliwości wzbudziły zdjęcia, na których artystki w ślubnych strojach przytulają się i całują. Urzędnicy podkreślają, że wystawą zainteresowano się dopiero po skargach od mieszkańców. Rzecznik prezydenta Elbląga Monika Borzdyńska mówi, że skarżyli się rodzice przedszkolaków. – Rodzice wskazywali, że nie chcą, aby takie zdjęcia oglądały ich dzieci. Chcieli, aby sami przekazywać im treści dotyczące tej sfery życia. W Galerii El trochę niefortunnie znalazły się obok siebie dwie wystawy: „Interaktywne podwórko” dla dzieci oraz właśnie wystawa tych dwóch artystek, wyjaśnia rzecznik.
Beata Branicka z Galerii El jest zaskoczona wrzawą wokół wystawy, zwłaszcza, że nie były na niej prezentowane treści nieodpowiednie dla dzieci. – Na zdjęciach nie ma przemocy czy pornografii to zwykłe zdjęcia dwóch dziewczyn, które trzymają się za ręce, fikają koziołki i się całują, mówi Beata Branicka i dodaje, że jej zdaniem wystawa nie propaguje homoseksualizmu.
Wystawa pod nazwą Podróże miała być prezentowana w elbląskiej galerii do końca maja. Artystki w związku z usunięciem ich prac napisały list protestacyjny do władz Elbląga.