Długu już prawie nie ma. Szpital w Kościerzynie wychodzi na prostą

Szpital w Kościerzynie praktycznie bez długów. Choć jeszcze rok temu miał 95 milionów złotych na minusie, niebawem wyjdzie na zero. Będzie to możliwe między innymi dzięki umowie podpisanej w Urzędzie Marszałkowskim. Marszałek Mieczysław Struk zawarł porozumienie z Agencją Rozwoju Przemysłu, która przekaże prawie 45 milionów złotych na zwiększenie kapitału zakładowego szpitala. ARP obejmie 44579 nowo utworzonych udziałów o wartości 1 tys. zł każdy. Dzięki temu, kapitał zakładowy Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie zwiększy się do ponad 108 mln zł, a udział ARP S.A. wyniesie 40,97 proc.

Wkład ARP zostanie podzielone na dwie główne części. Ponad 29 mln zł zostanie przeznaczonych na spłatę długów, a pozostała kwota na działania inwestycyjne, m.in. remont oddziału szpitala w Dzierżążnie.

Wkład ARP pozwoli praktycznie zlikwidować zadłużenie kościerskiej placówki, które obecnie wynosi ok. 30 mln zł. Tymczasem przed ubiegłorocznym przekształceniem szpitala w spółkę prawa handlowego długi wynosiły 95 milionów złotych. W trakcie procesu przekształcenia Województwo Pomorskie przejęło prawie połowę zobowiązań, dodatkowo udało się pozyskać dotację z Ministerstwa Zdrowia w wysokości 17,4 mln zł.

– Chcieliśmy dać oddech załodze i zarządowi szpitala. Oddłużony i doposażony będzie mógł lepiej wykonywać swój kontrakt i lepiej służyć pacjentom. Wierzymy też, że po doświadczeniach kilkunastu lat, gdy generowano długi, każdą złotówkę w placówce przed wydaniem będzie oglądało się dwa razy. Zresztą dopilnujemy, żeby tak się stało, zapowiada marszałek województwa.

sp/mmt
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj