Sąd odrzucił skargę poszkodowanej kobiety na odmowę wszczęcia przez prokuraturę śledztwa w tej sprawie. Ewa Schulz to żona kierowcy, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Patrol dogonił jego samochód, ale policjanci nie byli w stanie obezwładnić mężczyzny. Przy okazji potraktowali jego żonę gazem. Sędzia Włodzimierz Uchmanowicz orzekł, że zachowanie policjantów było zgodne z przepisami. – Funkcjonariusze nie przekroczyli swoich uprawnień i nie ma podstaw do wszczynania śledztwa w tej sprawie.
Ewa Schulz jest odmiennego zdania. – Nie wiedzieliśmy po co jesteśmy zatrzymywani. Policjanci się nie przedstawili i nie reagowali na nasze pytania o powód interwencji. Uważam, że zachowali się źle i powinni zostać ukarani. Decyzja sądu jest prawomocna.
Film ze słynną interwencją patrolu z Bytowa obejrzało w internecie około dwóch milionów osób. Sprawę zachowania kierowcy samochodu zbada Sąd Rejonowy w Lęborku.