Kaszubistyka jednak wystartuje na UG. Pomoże Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie

Jak dowiedziało się Radio Gdańsk, znalazły się pieniądze na uruchomienie etnofilologii kaszubskiej na Uniwersytecie Gdańskim. Pomoc w tej sprawie zadeklarowało Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie. Władze uczelni wykluczały możliwość uruchomienia kierunku, ponieważ zgłosiła się zbyt mała liczba studentów. W tym roku zgłosiło się 12 chętnych, przy czym minimum to 25 osób. Każdego roku, uczelnia musiałaby dopłacać do kierunku 40 tysięcy złotych. Wsparcie finansowe zadeklarował prezes Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego Łukasz Grzędzicki.

– Jesteśmy w stanie te pieniądze wyłożyć. Prośba tylko do Uniwersytetu Gdańskiego, aby podał, jaką kwotę mamy przekazać i na co konkretnie te pieniądze pójdą. Dla nas zachowanie i rozwój dziedzictwa Kaszub to jest priorytet, a temu ma służyć kształcenie kadry do m.in. prowadzenia nauczania w języku kaszubskim w szkołach na Pomorzu, poinformował prezes zrzeszenia.

Jak powiedział reporterowi Radia Gdańsk prorektor do spraw rozwoju i finansów UG profesor Mirosław Szreder, kaszubistyka zostanie uruchomiona w tym samym dniu, w którym uczelnia otrzyma oficjalne potwierdzenie finansowania kierunku przez Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie. Prezes organizacji zapewnił, że zrobi to jeszcze w tym tygodniu.

Etnofilologia kaszubska to kierunek, po którym studenci mogą być np. nauczycielami języka kaszubskiego. Od dawna trwają starania o jego uruchomienie na Uniwersytecie Gdańskim. Pierwsza rekrutacja odbyła się w zeszłym roku. Zgłosiło się jednak 14 osób. W obliczu niewielkiego zainteresowania, władze uczelni nie uruchomiły kierunku. W tym roku zgłosiło się 12 osób i gdyby nie wsparcie Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, kierunek również nie zostałby uruchomiony.

mmt
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj