Tramwaj Pesa Jazz Duo dotarł do Gdańska. To pierwszy z serii pięciu pojazdów, które w najbliższych tygodniach zostaną dostarczone przez bydgoskiego producenta. Nowoczesnemu tramwajowi, który za dwa tygodnie ruszy na tory, z bliska przyjrzał się reporter Radia Gdańsk.
Czym tramwaj Pesa Jazz Duo różni się od tramwajów Pesa Swing, które jeżdżą po Gdańsku już od trzech lat? Przede wszystkim Pesy Jazz Duo są pojazdami dwukierunkowymi, dzięki czemu mogą obsługiwać linie, które nie są zakończone tradycyjnymi pętlami.
Do kolejnych różnic między Jazz Duo a Swingami trzeba zaliczyć przerwy między podłogą a krawędzią przystanku. W nowych modelach jest ona mniejsza. Warto zwrócić także uwagę na samą podłogę, która w całym pojeździe jest płaska i znajduje się na jednym poziomie. W starszych tramwajach nad wózkami podłoga nieco się unosi.
Zlikwidowano także krytykowane przez pasażerów fotele, które montowano pod skosem. Wydajniejsza ma być też klimatyzacja. Latem szybciej będzie chłodziła, zimą prędzej ma robić się ciepło. Unowocześniony został też system informacji pasażerskiej, który oprócz nazw przystanków będzie wyświetlał także mapy i zdjęcia prezentujące ich okolicę.
Docelowo nowe Pesy mają obsługiwać linię z Siedlec na Piecki Migowo, której budowa ma zostać ukończona we wrześniu przyszłego roku. Wcześniej będzie można zobaczyć je na innych trasach. Zaprezentowany dzisiaj skład zacznie wozić pasażerów w ciągu dwóch tygodni. Pozostałe cztery mają zostać dostarczone w tym roku. Do końca grudnia powinny też wyjechać na tory.
Zakład Komunikacji Miejskiej w Gdańsku zapłaci Pesie łącznie 54 mln zł za pięć pojazdów. Część kosztów pokrywa Unia Europejska.