Pilot winny katastrofy śmigłowca, w której zginął K. Mielewczyk. Śledztwo umorzone

Prokuratura Okręgowa w Gdańsku umorzyła śledztwo w sprawie katastrofy śmigłowca w Wygoninie koło Kościerzyny. Śledczy ustalili, że winę za wypadek ponosi pilot. Bezpośrednią przyczyną wypadku była utrata kontroli nad śmigłowcem. Tego dnia warunki atmosferyczne były niekorzystne i miały wpływ na lot. Pilot był o tym poinformowany drogą radiową, mimo to podjął decyzję o kontynuowaniu lotu, poinformowała Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

W wypadku 13 września 2013 roku zginął znany gdański biznesmen – Krzysztof Mielewczyk, jego partner biznesowy oraz pilot. Prywatny śmigłowiec Robinson R-44 wystartował z lądowiska w Borczu. W rejonie Wygonina runął na ziemię i stanął w płomieniach.

ga/mc
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj