Mężczyznę podejrzanego o zabicie i znęcanie się nad psami zatrzymali policjanci z Gdańska Wrzeszcza. Z ustaleń wynika, że w zawiązanej reklamówce miał osiem szczeniaków. Wśród nich jeden już nie żył.
54-letni mężczyzna został przyłapany przez świadków, którzy powiadomili policję. Funkcjonariusze przedstawili mu już zarzuty. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Z relacji świadków wynikało, że mężczyzna próbował się pozbyć zwierząt, które zapakował do reklamówki. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości gdańszczanina. Alkomat wykazał u niego 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. 54-latek usłyszał dwa zarzuty dotyczące zabicia i znęcania się nad zwierzętami.
bg/oo