Pomnik Powstania Warszawskiego w Słupsku będzie wyremontowany. Po informacji Radia Gdańsk znalazły się pieniądze na ten cel. – Zrobimy wszystko, by przynajmniej częściowo go poprawić, powiedział Tomasz Maciejewski, miejski konserwator zabytków w Słupsku. – Na dziś jest szansa, że uda nam się montaż finansowy. Miasto przeznaczy ze środków na konserwację zabytków co najmniej dwadzieścia tysięcy złotych. Taką samą kwotę mamy obiecaną od Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Na szczęście Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego uwzględniło nasze odwołanie i również przyznało dwadzieścia tysięcy. Do końca tygodnia mamy też otrzymać odpowiedź od Muzeum Powstania Warszawskiego, czy włączą się do tego montażu finansowego. Jeśli tak, wyremontujemy pomnik całościowo, jeśli nie, co najmniej rzeźbę. To jest pomnik wykonany z dość słabej jakości materiałów, tuż po wojnie. Wymaga porządnej naprawy i wzmocnienia, powiedział w rozmowie z reporterem Radia Gdańsk miejski konserwator zabytków Tomasz Maciejewski.
W sumie na całościowy remont potrzeba ponad 80 tys. złotych. Pomnik poświęcony Powstaniu Warszawskiemu w Słupsku postawili żołnierze, którzy ocaleli z zagłady stolicy. Obelisk stanął w lipcu 1945 roku. Twórcą pomnika był warszawski rzeźbiarz Jan Małeta.
– Na tle poszarpanego muru z ciemnoczerwonej cegły leży żołnierz, nad którym klęczy anioł z białym orłem na ramieniu. Ten biały orzeł to symbol naszej Ojczyzny – mówiono mi w dzieciństwie. Orzeł składa pocałunek na zimnym czole powstańca. To Polska dziękuje swoim dzieciom. Wyżej, na murze, umieszczona była marmurowa tablica z Chrystusem na krzyżu, pod krzyżem las rąk i napis: Jezu, ratuj, bo giniemy. Warszawa sierpień 1944, tak o pomniku mówiła słupszczanka Barbara Sułek-Kowalska.
Słupski pomnik od dłuższego czasu popadał w ruinę. Władze miasta nie miały pieniędzy na remont obelisku. – Ręce opadają jak widzę, w jaki sposób dbamy o to dziedzictwo. Wtedy w 1945 roku zapadła decyzja „budujemy” i nikt nie miał wątpliwości, że tak trzeba. Pomnik przetrwał czasy najgorszej komuny, stalinizmu, kiedy zwalczano Armię Krajową i pamięć o niej. Teraz nie potrafimy o to zadbać, powiedział reporterowi Radia Gdańsk radny Robert Danielkiewicz.
Mur, na którym osadzony jest pomnik, osypuje się. Całość może się rozpaść i uszkodzić rzeźbę. Przed zimą pomnik zapakowano w folię, by bardziej nie niszczał. Teraz warstwę ochronną zdjęto. Właścicielem pomnika Powstańców Warszawskich jest miasto Słupsk.