W gdyńskiej stoczni Crist zbudują barkę, na bazie której powstanie…autostrada

Specjalistyczna barka służąca do budowy autostrady powstanie w stoczni Crist w Gdyni. Posłuży do stworzenia estakady wzdłuż wybrzeża wyspy Reunion, położonej na Oceanie Indyjskim. Barkę, której budowa rozpoczęła się w stoczni Crist, można porównać do dźwigu. Dźwig przed rozpoczęciem podnoszenia wysuwa cztery „nogi’, które pozwalają mu zachować stabilność. W podobne nogi zostanie wyposażona barka. Po dopłynięciu na miejsce budowy estakady wysunie się z niej osiem wsporników, które staną na dnie.

– Gdy barka zostanie już ustabilizowana, będzie można dzięki różnym systemom i dźwigom, rozpocząć pracę polegającą na budowie estakady, mówiła Monika Malec ze stoczni Crist. Wcześniejsze jednostki służyły m.in. do stawiania farm wiatrowych. Każda budowana jednostka jest wyposażana w urządzenia potrzebne do wykonania konkretnego zadania, w tym przypadku jest to akurat budowa autostrady. Droga połączy stolicę wyspy Reunion Saint-Denis z miejscowością La Grande Chaloupe. Nowa autostrada jest konieczna, ponieważ inna którą zbudowano na lądzie, jest niebezpieczna przez spadające z klifów skały.

Jak podkreślała Monika Malec, stocznia Crist wyspecjalizowała się w tworzeniu takich nietypowych konstrukcji. – Drobnicowce czy kontenerowce, a więc statki o stosunkowo prostej konstrukcji, są domeną stoczni azjatyckich. Nie mamy szans, aby konkurować ceną ze stoczniami azjatyckimi, więc skupiliśmy się na specjalistycznych konstrukcjach, mówił Malec.

Budowana w Gdyni barka będzie miała 106 metrów długości i prawie 50 szerokości. Wartość wykonywanych w Gdyni prac to 36 milionów euro. Cała jednostka wraz z wyposażeniem to koszt 80 milionów.

sp/as
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj