73 miliony złotych strat w cztery lata. To wynik finansowy Szpitala Wojewódzkiego w Słupsku. Zdaniem marszałka województwa pomorskiego Mieczysława Struka niepokojąca jest zwłaszcza 30- milionowa strata z ubiegłego roku. – Przekształcamy szpital w spółkę prawa handlowego, by wyjść na prostą i aby dyrektora szpitala nie zastąpił komornik, dodaje Mieczysław Struk. – Nie możemy sobie na taki scenariusz pozwolić. Chcemy by szpital o takim potencjale był właściwie wykorzystywany. Często jest tak, że sale operacyjne ze względu na niski kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia nie są wykorzystywane po godzinie 14:00. Możliwość świadczenia usług komercyjnych pozwoli na wygenerowanie dodatkowych przychodów. Dla mnie jest najważniejsze by pacjenci z regionu słupskiego wiedzieli, że nie ma żadnego zagrożenia dla nich pod względem usług medycznych.
Wicemarszałek województwa Hanna Zych- Cisoń dodała, że nie będzie żadnego dzielenie pacjentów na lepszych, czyli komercyjnych i gorszych, czyli finansowanych przez NFZ. – Z danych w szpitalach już skomercjalizowanych wynika, że potencjalnie poziom usług świadczonych komercyjnie może wynieść 5 do 7 procent. W rzeczywistości jest dużo mniej.
Marszałek Struk poinformował też, że szpital wojewódzki w Słupsku musi się przygotować na rywalizację o kontrakty w dłuższej perspektywie czasowej. W niektórych przypadkach umowy mają obowiązywać nawet pięć lat. – Szpital, który ma pustą kasę, w której świeci dno, nie jest szpitalem, który może dobrze realizować świadczenia zdrowotne pod względem jakości oraz bezpieczeństwa pacjentów. Musimy to zmienić i to zarząd szpitala musi go wyprowadzić na prostą, mówi Andrzej Sapiński, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Słupsku.
Marszałek województwa pomorskiego spotkał się dziś z ordynatorami i kadrą zarządzającą. – Usłyszeliśmy, że będzie dobrze, bo mamy perspektywy rozwoju. Jak będzie, to nikt do końca nie wie, mówili w rozmowie z reporterem Radia Gdańsk lekarze ze Słupska.
Komercjalizacja szpitala, czyli przekształcenie w spółkę, którym stuprocentowym udziałowcem ma być samorząd województwa pomorskiego ma się zakończyć w grudniu. Szpital ma być rozbudowany o oddziały położniczo-ginekologiczny, przeniesiony do Słupska z Ustki, geriatryczny i opiekuńczo-leczniczy. Roczny przychód szpitala wojewódzkiego w Słupsku to 150 milionów złotych.
wos/mat