Marihuaną w… ślimaki. Rolnikowi z Główczyc grozi do 8 lat więzienia

marycha1

Marihuana miała chronić kapustę przed ślimakami. Tak uprawę 130 krzewów konopi indyjskich tłumaczył policjantom 61-letni rolnik z Główczyc koło Słupska. Plantacja rosła w przydomowym ogródku, opowiadał rzecznik słupskiej policji komisarz Robert Czerwiński.

– Policjanci pomiędzy rabatami z kapustą znaleźli krzaki o charakterystycznych liściach. Zbadali je testerem narkotykowym i wynik potwierdził, że to marihuana. Rolnik tłumaczył policjantom, że od lat miał kłopoty ze ślimakami, które niszczyły mu uprawę kapusty. Ktoś miał mu poradzić, by obsadził kapustę konopiami indyjskimi, których ślimaki podobno nie znoszą. Stąd uprawa narkotyków pod domem, mówił Robert Czerwiński. 

Krzewy wycięto i zabezpieczono do szczegółowej analizy przez biegłego. Nie wiadomo, jak prokuratura potraktuje tłumaczenia rolnika. 61-latkowi spod Słupska grozi nawet osiem lat więzienia.

pw/mar

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj