200 tysięcy złotych nagrody za informacje, które przyczynią się do odnalezienia Iwony Wieczorek zaoferował Krzysztof Rutkowski. Były detektyw wraca do sprawy, bo jego zdaniem pojawiły się nowe okoliczności.

Jak poinformował Krzysztof Rutkowski, wkrótce przekaże policji informacje na temat mężczyzny z ręcznikiem, który szedł za Iwoną Wieczorek feralnej nocy. Niezidentyfikowaną osobę nagrały kamery na bulwarze nadmorskim, prowadzącym z Sopotu do Jelitkowa. – Mamy cenne ustalenia na jego temat, łącznie z dokumentacją fotograficzną, powiedział reporterowi Radia Gdańsk Krzysztof Rutkowski.

Początkowo sądzono, że powrót byłego detektywa do sprawy związany jest z osobą Krystiana W. Mężczyzna przewijał się w kilku śledztwach w sprawie gwałtu nastolatek. Łączony jest także ze sprawą 14-letniej Anaid, która na początku tego roku popełniła samobójstwo. W rozmowie z naszym reporterem Krzysztof Rutkowski zaprzeczył jednak, że Krystian W. ma związek z zaginięciem Iwony Wieczorek.

19-letnia Iwona Wieczorek ostatni raz widziana była 17 lipca 2010 roku nad ranem. Szła sama bulwarem nadmorskim z Sopotu, prawdopodobnie w kierunku domu, w Jelitkowie. Ślad urywał się w pobliżu 63 wejścia na plażę. Śledztwo w sprawie zaginięcia Iwony formalnie umorzono pod koniec 2011 roku. Kobieta nadal jest jednak poszukiwana. Prokuratura zapewnia, że jeśli tylko pojawią się jakiekolwiek nowe informacje na jej temat, postępowanie zostanie wznowione.

ga/mmt