Do kasy Słupska może trafić dodatkowo około pięciu milionów złotych.Chodzi o opłaty, które przekażą miastu firmy transportujące elementy siłowni wiatrowych. Tak zwany przejazd ponadgabarytowy wymaga zgody i zmian w organizacji ruchu. Trzeba rozebrać oznakowanie i nawet zdemontować rondo, by ogromne elementy wiatraków mogły się zmieścić na skrzyżowaniach. Przez ulice Słupska przejadą 64 takie transporty rocznie. Pierwszych czternaście pojawi się do końca roku 2015.
Z tego tytułu do kasy miasta już niedługo trafi prawie milion złotych. Marek Biernacki, wiceprezydent Słupska przyznaje, że takie pieniądze to dla miasta zastrzyk dodatkowych pieniędzy.
– Wydamy je na remonty dróg. Potrzeby są duże, ale wstępnie założyliśmy, że modernizacje będą dotyczyły przede wszystkim ulic, przez które przejeżdżały będą transporty. To ciężkie pojazdy, które mogą naruszyć konstrukcje drogi. Poza tym przygotowanie ulic do takiego przejazdu też trochę kosztuje.
Kolejne ulice zostaną dopiero wytypowane, ale prawdopodobnie jako
następna remontowana będzie aleja 3 Maja. Przez nią również będą przejeżdżały ciężarówki wiozące długie elementy siłowni wiatrowych.p.wos@radiogdansk.pl