„Przy Chwarznie cały czas pracujemy, nie dajmy się zwariować”. Rzecznik GDDKiA o korkach na obwodnicy

WP 20150911_003

– Nic się nie dzieje i jest kompletna masakra, tak od środy sytuację na obwodnicy w okolicach Chwarzna opisują słuchacze Radia Gdańsk. Drogowcy zwęzili jezdnię do jednego pasa, bo montują specjalne ekrany. – Dajmy im pracować, wszystko idzie zgodnie z planem, uspokaja Piotr Michalski z GDDKiA. Od godz. 13:00 w środę Obwodnica Trójmiasta na odcinku od Estakady Kwiatkowskiego do Chwarzna jest zwężona do jednego pasa. Powodem jest montaż ekranów dźwiękochłonnych, o które wnioskowali mieszkańcy. Codziennie rano i popołudniu w okolicach miejsca, gdzie prowadzone są prace tworzą się ogromne korki.

– Od 25 min jadę estakadą w Gdyni i jeszcze nie zjechałem na obwodnicę, napisał na autopilotową skrzynkę Piotr. – W korku na obwodnicy na Chwarznie spędziłam godzinę, dodała Kasia. Słuchacze pisali także, że na placu budowy „niewiele się dzieje”.

Na kontakt@radiogdansk.pl wpadł też film zbulwersowanego Łukasza, który pytał wprost „jak można tak blokować Obwodnicę Trójmiasta”?

– Jak się jedzie samochodem, to wielu rzeczy się nie widzi, mówi w rozmowie z reporterem Radia Gdańsk Piotr Michalski z gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Rzecznik poinformował, że prace idą zgodnie z planem, na plac budowy wjechała koparka, działa też młot pneumatyczny.

– Dziś zwieziono kolejne materiały, w czwartek wywiercono część otworów. Na placu jeździ koparka. Prace rozpoczynają się o godz. 7:00 i kończą w okolicach 17:00 – 18:00, poinformował rzecznik. Na potwierdzenie tych słów przesłał nam zdjęcia z placu budowy.

WP 20150911_008

Nasz reporter zapytał również, dlaczego prace nie są prowadzone w nocy, kiedy ruch na trójmiejskiej trasie jest prawie znikomy. – Firma nie może pracować w nocy ze względów bezpieczeństwa i jakości tej pracy. Poza tym, weźmy pod uwagę to, że stawiane są ekrany akustyczne, by zmniejszyć hałas. Używanie koparki, młota pneumatycznego i frezarki w nocy mijałoby się z celem, mówił Piotr Michalski.

Montaż ekranów ma potrwać około pięciu tygodni. Po skończeniu odcinka w stronę Łodzi, wykonawca przeniesie się na przeciwległy pas. – Budowa w drugą stronę będzie wyglądała tak samo jak teraz. Na tę chwilę prace wyglądają dobrze, nie ma się do czego przyczepić. Nie dajmy się zwariować. Tym ludziom trzeba pozwolić spokojnie pracować, tłumaczył rzecznik GDDKiA.

[AKTUALIZACJA]

W sobotę 12 września zwężenie zostanie tymczasowo usunięte. Będzie to spowodowane przerwą technologiczną w budowie ekranów akustycznych. Kierowcy będą mogli cieszyć się dwoma pasami do nocy z poniedziałku na wtorek, kiedy robotnicy wrócą do pracy, a jezdnia ponownie zostanie zwężona do jednego pasa.

000autopilotbanerduzy

Wiktor Miliszewski/mmt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj