Rekordowy 40. Festiwal Filmowy w Gdyni. Dziesięć premier, Diamentowe Lwy i powiększone centrum festiwalowe

gdynia zapo 7 str

Osiemnaście filmów powalczy w Konkursie Głównym 40. Festiwalu Filmowego w Gdyni. Dziesięć z nich to kinowe premiery, a sześć to reżyserskie debiuty. Jubileuszowa edycja festiwalu to też szereg innych atrakcji – spotkań z twórcami, wykładów o historii kinematografii i wystaw. Organizatorzy szacują, że w sumie w weźmie w nich udział 50 tysięcy osób.

ZMIANY, ZMIANY…

W tym roku nie będzie można narzekać na nudę, zapowiada Michał Oleszczyk, dyrektor artystyczny imprezy. – Gdynia to ważne miejsce na filmowej mapie Polski. Na tydzień staje się przestrzenią, która jest dostępna dla mieszkańców i gości. Nie ogranicza się do Teatru Muzycznego [miejsca pokazów głównych z udziałem jury – przyp. red.], projekcje  odbywają się w dziesiątkach miejsc.

Ten rok przynosi zmieniony układ centrum festiwalowego. Obok Teatru Muzycznego, Multikina i kina Helios – miejsc pokazów dla publiczności, działać będzie nowo otwarte Gdyńskie Centrum Filmowe. Zaplanowano tu pokazy i konferencje prasowe, a w trzech salach kinowych o nazwach Warszawa, Goplana i Morskie Oko, dodatkowe projekcje dla widzów. Festiwalową przestrzeń uzupełnia Plac Grunwaldzki, gdzie prezentowane będą pokazy plenerowe sekcji „Film od morza”. W repertuarze są m.in. Test pilota PirxaPan Kleks w Kosmosie.

Nowością jest także plebiscyt Diamentowe Lwy, nagrody 40-lecia przyznawanej przez publiczność. Głosy na laureatów wszystkich dotychczasowych edycji festiwalu można było oddawać przez smsy i w internecie. Szansę na zdobycie statuetki mają jeszcze filmy Potop, Noce i DnieZiemia Obiecana. Nagrodzeni zostaną też najlepsi aktor i aktorka oraz najpiękniejsza muzyka filmowa. Wręczenie statuetek nastąpi w trakcie gali otwarcia festiwalu w poniedziałek 14 września.

Publiczność podczas ubiegłorocznego festiwalu w Gdyni. Fot. Agencja KFP/Mateusz Ochocki

Podczas filmowego tygodnia w Gdyni będzie można spotkać największe gwiazdy polskiego kina. Na bulwarze upolujemy autografy Magdaleny Cieleckiej, Danuty Stenki, Janusza Gajosa czy Tomasza Kota. Z młodego pokolenia aktorów przyjazd nad morze zapowiedzieli Jakub Gierszał, Marcin Kowalczyk i Justyna Suwała. – Spotkania z twórcami nigdzie nie są tak liczne i tak dostępne dla zwykłego widza. W żadnym innym miejscu polskie kino nie króluje równie niepodzielnie, podkreśla dyrektor Michał Oleszczyk.

WARTO OBEJRZEĆ W GDYNI

Bogaty repertuar festiwalu [konkursowe 18 obrazów wybrano ze zgłoszonych 53 – przyp. red.] pokazuje, że to dobry rok dla polskiego kina. Spośród premier interesująco zapowiada się Chemia (premiera i debiut w jednym) w reżyserii Bartosza Prokopowicza. Twórca stworzył film inspirowany życiorysem swojej zmarłej żony, założycielki fundacji Rak’n’Roll – Magdy Prokopowicz. W wywiadach zastrzega jednak, że nie jest to wierna biografia.

Premierowe 11 minut Jerzego Smolińskiego to opowieść o pozornie niezwiązanych ze sobą osobach. Film prezentuje sytuacje, które przez 11 minut przeżywają główni bohaterowie, by na końcu los połączył ich jednym wydarzeniem. Życie nastolatków w latach 80. przybliżą z kolei Córki Dansingu w reż. Agnieszki Smoczyńskiej. W obrazie będziemy mogli zobaczyć plejadę aktorów młodego pokolenia – Martę Mazurek, Jakuba Gierszała i Marcina Kowalczyka.

Z filmów, które były już wyświetlane w kinach warto ponownie wybrać się na Body/Ciało Małgośki Szumowskiej. Opowieść o cynicznym prokuratorze i jego córce-anorektyczce, zgromadziła przed ekranami rzesze fanów kontrowersyjnej twórczości reżyserki. Wydarzenia wokół Powstania Wielkopolskiego przedstawia kryminał Hiszpanka Łukasza Barczyka. Niedawno do kin wszedł też Żyć nie umierać z Tomaszem Kotem w roli śmiertelnie chorego zabawiacza publiczności w telewizyjnym show. Na 39. FFG film Bogowie, w którym główną rolę także zagrał Tomasz Kot zgarnął najwięcej nagród, w tym dla Złote Lwy dla najlepszego filmu, aktora i scenariusza. I tym razem produkcja z jego udziałem wyrasta na „czarnego konia” konkursu.

gdynia zapo 9 strTomasz Kot – odtwórca głównej roli w „Bogach” i „Żyć nie umierać”. Fot. Agencja KFP/Mateusz Ochocki

JESZCZE WIĘCEJ KINA

W Gdyni będzie miejsce także dla kontrowersyjnych, budzących skrajne odczucia obrazów. W sekcji Inne Spojrzenie widzowie obejrzą m.in. Baby Bump, Czarodziejską górę czy Śpiewający obrusik. – Kategoria po raz pierwszy przekształcona jest w sekcję konkursową, z osobnym składem jurorskim i nagrodą Złotego Pazura dla producenta i reżysera, informuje Michał Oleszczyk.

Leszek Kopeć, dyrektor GSF: Na festiwalu w Gdyni obok filmów profesjonalistów jest miejsce na debiuty młodych twórców.

Z kolei Konkurs Młodego Kina obfituje w nazwiska znane z trójmiejskich scen – w Rap Brothers zagrali aktorzy Teatru Wybrzeże Marek Tynda i Jacek Labijak, w CzułościKrokach – Dorota Androsz.

Ostatnim konkursem będzie starcie filmów krótkometrażowych. W większości własnym sumptem nakręcili je debiutanci, bez wykształcenia filmowego. – Ogromnie mnie cieszy, że obok zawodowców za kamerą stają amatorzy i pasjonaci filmu. Ich produkcje wcale nie są gorsze od tych profesjonalnych. A do tego festiwalowa oferta wzbogaca się o ich spojrzenie na rzeczywistość, zauważa Leszek Kopeć, dyrektor Gdyńskiej Szkoły Filmowej. 

gdynia zapo 6 strJerzy Stuhr był gościem 39. Festiwalu Filmowego w Gdyni. Fot. Agencja KFP/Mateusz Ochocki

Organizatorzy festiwalu coraz częściej stawiają nie tylko na film współczesny, ale zrekonstruowany kanon polskiego kina. Podczas poprzedniej edycji zaprezentowano odrestaurowaną wersję Potop Redivivus. Tym razem obróbce cyfrowej poddano film Roberta Glińskiego Wszystko co najważniejsze. Uważana za jedno z największych osiągnięć polskiej kinematografii lat 90. produkcja otrzymała Złote Lwy w 1992 roku. – Film filmem, ale najbardziej interesujące było wówczas jury, w którym zasiadali Kazimierz Kutz, ksiądz Józef Tischner i Adam Michnik, wspomina po latach Robert Gliński.

ROZRYWKA DLA KAŻDEGO

Czymś co wyróżnia gdyńską imprezę jest też bogata oferta dla dzieci. W kinie Helios zaprezentowane zostaną ekranizacje literatury polskiej m.in. KłamczuchaW pustyni i w puszczy. W niespełna godzinnych blokach wyświetlane będą też zestawy filmów animowanych dla najmłodszych w wieku przedszkolnym. 

Festiwal filmowy coraz częściej wykracza poza przestrzeń sztuki na wielkim ekranie. Goście obejrzą liczne wystawy. Plenerowa „10 lat emocji” przedstawia filmy nagrodzone Złotymi Lwami, przygotowali ją studenci uczelni plastycznych. Muzeum Miasta Gdyni przygotowuje z kolei „Filmy Romana Polańskiego w światowym plakacie filmowym” udostępnioną przez łódzkie Muzeum Kinematografii. Ekspozycja liczy 500 egzemplarzy z 30 krajów, w tym mierzące ponad 3 metry szerokości i 4 długości plakaty z Japonii, Argentyny czy Australii. 

gdynia zapo 4 strPod Teatrem Muzycznym w Gdyni tłumy fanów czekają na ulubionych aktorów. Fot. Agencja KFP/Mateusz Ochocki

Festiwal filmowy w Gdyni to oprócz pokazów filmowych także wystawy, spotkania z artystami i promocje książek.

Na warsztaty aktorskie „Jak oni grają?” zaprasza z kolei aktorka Małgorzata Potocka. Trzy spotkania zostaną poprzedzone projekcją polskich filmów Nóż w wodzie, Zdjęcia próbnePanny z wilka. Na ich podstawie aktorka opowie o tym, co jest istotą aktorskiej charyzmy i w czym tkwi magia wielkich ról. Warsztaty odbędą się od środy 16 września do piątku 18 września po godz. 10:00 w sali Goplana Gdyńskiego Centrum Filmowego.

O GDYNI W GDYNI

Przez cały czas trwania festiwalu przewijać się będzie sporo rodzimych akcentów. Sekcję specjalną – Filmy z Gdyni poświęcono polskim produkcjom ściśle związanym z Gdynią. W repertuarze jest m.in. dokument O kinie: Bokiniec, opowiadający o pomysłodawcy Festiwalu Filmów Fabularnych Lucjanie Bokińcu. Z kolei gdyński fotograf Andrzej Gojke zaprezentuje wystawę zdjęć ludzi polskiego filmu i ich autografów. Spośród liczącej ponad 150 egzemplarzy kolekcji wybrano 44, które widzowie zobaczą na Skwerze Kościuszki.

Bilety na 40. FFG wciąż są w sprzedaży. Jednorazowy bilet normalny to koszt 19 zł, ulgowy 15 zł. Karnety upoważniające do udziału w kilkunastu pokazach dostępne są w cenie 200 zł (normalny) i 150 zł (ulgowy). Można je kupić >>> TUTAJ.

gdynia zapo 2 strPlenerowe studio Radia Gdańsk w Teatrze Muzycznym podczas 39. FFG. Na zdjęciu: Ryszarda Wojciechowska z Dziennika Bałtyckiego, reżyser Jan Komasa i Hanna Wilczyńska-Toczko z Radia Gdańsk. Fot. Agencja KFP/Maciej Kosycarz

Dominika Raszkiewicz/mat
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj