38-letni mężczyzna został zatrzymany przez policję z Kartuz pod zarzutem molestowania dzieci. Jego ofiarą jest m.in 9-letni Krystian, którego miał napastować na początku września w Borczu.

Mężczyzna pod pretekstem zbierania grzybów zwabił do lasu dwóch chłopców 7 i 9-letniego. Radio Gdańsk informowało o sprawie zaraz pod zdarzeniu. Nasz reporter rozmawiał m.in z matką jednego z chłopców, który zdołał uciec pedofilowi i wezwał pomoc.

– Przybiegł do domu, cały się trząsł. Mówił: „Mamo, policja, ratunku. Pan mnie dotykał, rozbierał i robił zdjęcia.” Mój syn jeździł z kolegą na rowerze. Jakiś mężczyzna namawiał ich, żeby pokazali mu, gdzie rosną grzyby. A oni, jak to dzieci, pojechali z nim. Szczęście w nieszczęściu, że tylko zdjął mu koszulkę i go dotykał. Nie zdążył zrobić mu krzywdy, opowiadała kobieta.

Mężczyzna został zatrzymany we wtorek. Jest podejrzany o popełnienie przestępstwa o charakterze pedofilskim, grozi mu 12 lat więzienia. Policjanci przeprowadzili rewizję w mieszkaniu podejrzanego mężczyzny. Znaleźli m.in telefon komórkowy, którym prawdopodobnie robił zdjęcia chłopcu.

Joanna Matuszewska