Według posłów Prawa i Sprawiedliwości konieczna jest budowa kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną. Andrzej Jaworski i Leonard Krasulski przewidują, że przekop może powstać w 4 lata. Miałby kosztować 400 milionów złotych. Do jego budowy chcą przekonać mieszkańców Krynicy Morskiej.
Posłowie twierdzą, że byłaby to priorytetowa inwestycja rządu Prawa i Sprawiedliwości, ponieważ to ich partia i rząd zawsze zabiegali o przekop.

Andrzej Jaworski ma nadzieję, że uda się przekonać do budowy także niechętnych mieszkańców Krynicy Morskiej. – Ta inwestycja jest dla nich i liczymy, że przy jej realizacji poprawi się infrastruktura drogowa. To będzie całkiem nowa droga do Krynicy.

Podczas konferencji w Kątach Rybackich Leonard Krasulski podkreślił, że kanał może być zbudowany nawet bez wsparcia Unii Europejskiej. – Dziwię się stwierdzeniom, że nie ma zgody Unii Europejskiej. No po jaką cholerę, my jesteśmy tu i stanowimy polskie prawo. „Kuda” Unii Europejskiej do naszych decyzji, pytał poseł.

W 2005 roku ówczesny premier Jarosław Kaczyński ogłosił, że jego rząd podjął decyzję o budowie kanału. Przez kolejne lata wykonywano dokumentację. Prowadzono także konsultacje społeczne. Budowy jednak nie rozpoczęto.