Policjanci przesłuchali 16 młodych dziewcząt związanych z 38-letnim Krystianem W. Są uważane za poszkodowane. – Sprawdzamy każdy szczegół, każdy najdrobniejszy trop. Chcemy też zweryfikować, czy działał w pojedynkę – informuje Gazetę Wyborczą Ewa Pachura, naczelnik wydziału dochodzeniowo-śledczego komendy wojewódzkiej w Gdańsku.
Zgwałcił 17-latkę?
Krystian W. jest oskarżony o to, że w marcu ub. roku zgwałcił 17-latkę, która uciekła z ośrodka opiekuńczego. Proces w tej sprawie toczy się przed Sądem Rejonowym w Pucku. Wcześniej „Krystek” miał aż pięć postępowań, w których młode kobiety oskarżały go o gwałt lub jego usiłowanie. Wszystkie umorzono.
Nagrywał seks oralny. Potem szantażował?
38-latek jest też zamieszany w samobójstwo 14-letniej Anaid z Gdańska. Dziewczynka w marcu rzuciła się pod pociąg. Postępowanie w sprawie W. prowadzi Prokuratura Okręgowa w Gdańsku. – W jego telefonie lub komputerze znaleźliśmy ponad setkę filmików z nagranymi zbliżeniami z nastolatkami, co też jest karalne, opowiedział dziennikarce „Gazety” jeden z policjantów. – To pokazuje, z jak wieloma dziewczętami miał kontakt.
Na nagraniach widać głównie seks oralny. Krystian W. chwalił się nimi i używał do szantażu. Mężczyzna imponował dziewczynom znajomościami w sopockich klubach. Wprowadzał je do nich, proponował pracę hostess. Właściciele i pracownicy klubów wypierają się współpracy z mężczyzną.