Ma być gotowa za sześć lat i kosztować 900 mln złotych. Droga Czerwona połączy obwodnicę z gdyńskim portem. Jest na liście priorytetów Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju. W czwartek podpisano list intencyjny w sprawie budowy. Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju Dorota Pyć przekonywała, że aby gdyński port dalej się rozwijał, musi być dobrze skomunikowany. – Takie połączenie jest niezbędne, by ładunki mogły przemieszczać się swobodnie z portu do kraju i odwrotnie, mówiła Dorota Pyć.
Droga warta miliony
Droga Czerwona ma być przedłużeniem obwodnicy w Chyloni i kończyć się na terenach portowych. Docelowo będzie to około dwóch kilometrów dwupasmowej jezdni oraz ponad kilometrowy tunel. Prezes Zarządu Morskiego Portu Gdynia Janusz Jarosiński zdradził, że większość ładunków przyjeżdża do nich właśnie w ciężarówkach. – Z 19,4 mln ton, które przeładowaliśmy w zeszłym roku, 2/3 dowożone i rozwożone jest transportem drogowym, wyjaśnił Jarosiński.
Dwupasmowa droga w dwie strony ma łącznie kosztować 900 mln złotych. W pierwszym etapie powstanie po jednej nitce w każdą stronę. Na ten etap trzeba będzie wydać 666 mln złotych.