Rzeźba nadwornego artysty Hitlera stanęła w publicznym miejscu. Jak trafiła do Pruszcza?

eeeeeeee

Rzeźba „Macierzyństwo” autorstwa Josefa Thoraka, nazywanego nadwornym rzeźbiarzem Adolfa Hitlera, po długich staraniach stanęła w publicznym miejscu. Przez dekady mogli ją oglądać tylko pracownicy i pensjonariusze Domu Pomocy Społecznej w Zaskoczynie koło Pruszcza Gdańskiego.
Do dziś nie wiadomo, jak rzeźba znalazła się w starym kompleksie pod Pruszczem Gdańskim. Udaną operację przenosin „Macierzyństwa” za pomocą 40-tonowego dźwigu sfinansowały władze powiatu gdańskiego.

– Zajęli się tym profesjonalni konserwatorzy zabytków, którzy zrobili to z pietyzmem i pasją, dzięki czemu rzeźbie nic się nie stało. Stoi pod dokładnie tym samym kątem, co wcześniej. Jej podstawa również jest w stu procentach odtworzona, mówi Waldemar Dowgiert, kierownik DPS w Zaskoczynie.

Fot. archiwum prywatne Waldemara Dowgierta

Terenie wokół rzeźby ma zostać obsadzony zielenią i wyposażony w ławki. – Na zdjęciach sprzed pół wieku widać, że rzeźba była w podobny sposób wyeksponowana, z tym że dodatkowo stała nad nią płacząca wierzba, dodaje szef Domu Pomocy Społecznej.

qqqqqFot. Radio Gdańsk/Maciej Bąk

Rzeźba Josefa Thoraka została sprowadzona do Zaskoczyna w latach 40. XX wieku przez Niemców żyjących na terenie obecnej gminy Trąbki Wielkie. Kiedy zakończyła się okupacja obecny Dom Pomocy Społecznej pełnił funkcję najpierw szpitala, a potem szkoły. Dopiero przed kilkoma laty okazało się, że stojącą „od zawsze” na dziedzińcu kompleksu rzeźbę wykonał ulubiony rzeźbiarz Hitlera.

Maciej Bąk/mich
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj