Na Pomorzu nadal będzie mocno wiać – ostrzegają synoptycy. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie drugiego stopnia w trzystopniowej skali. W regionie nadmorskim wiać może nawet do stu kilometrów na godzinę. Nadal będzie utrzymywał się także sztorm na Bałtyku. Większość promów kursuje normalnie, ale niektóre statki proszą o asystę holowników. Biuro Meteorologicznych Prognoz Morskich ostrzega przed silnym wiatrem w województwie pomorskim.
W głębi lądu wiać ma słabiej. Wydano pierwszy stopień zagrożenia. Podmuchy wiatru maja mieć prędkość od 35 do 50 kilometrów na godzinę, w porywach do 90 km/h. W regionie nadmorskim sytuacja może wyglądać gorzej. Stopień zagrożenia oceniono na drugi w trzystopniowej skali. Prognozuje się wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości od 45 do 60 km/h, w porywach nawet do 100 km/h.
OSTRZEŻENIE PRZED SILNYM SZTORMEM
Prognoza dotycząca Bałtyku także nie jest optymistyczna. Wiać ma nawet do 11 w skali Beauforta. Na szczęście, w nocy wiatr ma nieco osłabnąć.
UTRUDNIENIA NA WYBRZEŻU
NA ZACHODZIE TEŻ WIEJE
Port w Świnoujściu ogłosił pogotowie sztormowe ze względu na silny wiatr dochodzący do 9 w skali Beauforta. W nocy nie wypłynęło pięć promów dalekobieżnych do Skandynawii. W zachodniopomorskich gminach nadmorskich również odnotowano silny wiatr.
Centrum Zarządzania Kryzysowego ogłosiło drugi stopień zagrożenia w trójstopniowej skali. Średnia prędkość wiatru to 40 km/h w porywach do 100 km/h. W nocy strażacy interweniowali na Pomorzu Zachodnim 10 razy usuwając złamane konary drzew z dróg i powyłamywane reklamy. Energetyka na bieżąco usuwa skutki awarii w Drawsku Pomorskim, Szczecinku i Szczecinie.
Maria Anuszkiewicz/IAR/mich