Marynarze z „Szafira” uwolnieni z rąk piratów. Szydło: „Podziękowałam władzom Nigerii”

Polscy marynarze porwani przez nigeryjskich piratów ze statku „Szafir” uwolnieni. Wracają do swoich rodzin – poinformowała premier Beata Szydło.

– Mamy dzisiaj bardzo dobrą wiadomość. Polscy marynarze, którzy zostali uprowadzeni u wybrzeży Nigerii, są wolni – poinformowała we wtorek Beata Szydło. Dodała, że mężczyźni są zdrowi i bezpieczni. – Wracają do swoich rodzin, są pod opieką polskich władz – powiedziała.

WSZYSTKO DOBRZE SIĘ SKOŃCZYŁO

Na konferencji prasowej premier Beata Szydło poinformowała, że marynarze są już wolni. – Wszystko skończyło się szczęśliwie. Bardzo się cieszę, że będą z rodzinami mogli spędzić Święta. To jest naprawdę bardzo dobra wiadomość – mówiła.

Premier podziękowała władzom Nigerii, służbom konsularnym i wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że marynarze mogli wrócić do domu. Szczególne podziękowania złożyła towarzyszącemu jej na konferencji ministrowi spraw zagranicznych Witoldowi Waszczykowskiemu.

PORWANIE

Pięciu marynarzy zostało uprowadzonych ze statku „Szafir” w nocy z 26 na 27 listopada. Statek zaatakowali uzbrojeni piraci z dwóch łodzi przez uzbrojonych piratów. Miało to miejsce w odległości ok. 35 mil morskich od wybrzeży Nigerii.

Jedenastu pozostałych pod eskortą łodzi patrolowej nigeryjskiej marynarki wojennej dopłynęło bezpiecznie do portu w Onne, a stamtąd polecieli do Polski.

mar

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj