Sześcioosobowa rodzina z Mielna koło Słupska potrzebuje pomocy. W nocy 30 grudnia częściowo spalił się ich dom. Potrzebne jest wszystko, od ubrań dla dzieci i dorosłych po materiały budowlane, wyposażenie domu i pieniądze. Rodzina nie ma nawet talerzy czy sztućców.
NIKT NIE UCIERPIAŁ
– Na szczęście nikt nie ucierpiał w pożarze. Rodzinę na razie zakwaterowano w świetlicy miejskiej w Mielnie – powiedziała wójt gminy Dębnica Kaszubska Iwona Warkocka.
KAŻDY MOŻE POMÓC
Pogorzelców może wesprzeć każdy z nas. Telefon do rodziny 663 938 620. Rozmiary ubrań i obuwia dla dzieci: Kacper 146/38, Ola 136/35, Eryk 120/31 oraz Jonatan 98-110/24.
Przemysław Woś/mmt