Nie ma planów utworzenia nowych województw. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji odpowiedziało na interpelację posła Zbigniewa Konwińskiego z Platformy Obywatelskiej.
Parlamentarzysta ze Słupska pytał o realizację przedwyborczych obietnic Prawa i Sprawiedliwości oraz prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie województwa środkowopomorskiego.
MIESZKAŃCY BOJĄ SIĘ ZMIAN
– Dla wielu mieszkańców regionu pomorskiego, a szczególnie słupszczan, zapowiadane zmiany mapy administracyjnej kraju wzbudzają niepokój, w wręcz strach, bo brak jest jakichkolwiek propozycji rozwiązań problemów, które niosą ze sobą takie zmiany. Czy planowana jest zmiana podziału administracyjnego Polski i według jakich wskaźników miałby odbywać się podział kraju na województwa? Czy powstaną nowe województwa w tym środkowopomorskie? W jaki sposób będą miałyby być rozdysponowane środki unijne zawarte w kontraktach terytorialnych poszczególnych województw na lata 2014-2020? – pytał.
NIE PLANUJEMY ZMIAN
Podsekretarz stanu w MSWiA Sebastian Chwałek odpisał. – Nie jest planowane – na dzień dzisiejszy – dokonanie zasadniczych zmian w istniejącym podziale terytorialnym państw. Należy wskazać, że aktualnie brak jest wiążącej decyzji czy rozwiązania w omawianym obszarze, bowiem ewentualne zmiany muszą zostać poprzedzone szczegółowymi analizami, w tym również w zakresie kosztów związanych z ich wprowadzeniem. Wymaga także podkreślenia, że najważniejszym warunkiem wprowadzenia ewentualnych zmian podziału terytorialnego państwa, będzie ich akceptacja społeczna. Przedstawiając powyższe, pragnę jednocześnie podkreślić, że prace nad wprowadzeniem ewentualnych korekt podziału terytorialnego państwa wymagają zarówno czasu, jak i wieloaspektowej analizy, w tym debaty publicznej i nie mogą być prowadzone pospiesznie – dodał.
NOWE WOJEWÓDZTWA BUDZĄ EMOCJE
Sprawa nowych województw budzi spore emocje, nie tylko na Pomorzu. Sejmik pomorski podjął uchwałę o potrzebie utrzymania integralności regionu i sprzeciwił się utworzeniu środkowopomorskiego. Z kolei rady miejskie w Słupsku i Koszalinie poparły inicjatywę.
Przemysław Woś/amo