Koniec z długim oczekiwaniem na przystanku. Teraz twój telefon powie ci, czy musisz już wyjść z domu czy zdążysz jeszcze umyć zęby. Programista Jarek Szmigielski stworzył aplikację na smartfona o wdzięcznej nazwie Zdążuś, która pokazuje realne godziny odjazdów gdańskich autobusów, tramwajów oraz SKM.
Aplikacja jest dostępna za darmo dla wszystkich korzystających z ZTM w Gdańsku i SKM w Trójmieście. Wystarczy pobrać ją na swój telefon z odpowiedniego dla danego systemu sklepu. Obecnie pokazuje najbliższe przystanki na podstawie lokalizacji telefonu, w przyszłości program będzie je wskazywał dodatkowo na mapie – wtedy Zdążuś przyda się także turystom.
DANE Z ZTM
Jak działa Zdążuś? Po uruchomieniu aplikacji, wystarczą dwa kliknięcia: wybór przystanku i linii. W zasadzie nawet nie trzeba patrzeć na telefon, można sobie ustawić powiadomienia i aplikacja sama zaalarmuje, że czas już wychodzić na przystanek. Działanie jest podobne do elektronicznych tablic zamontowanych na trójmiejskich przystankach czy stacjach SKM. Bazuję one na rzeczywistej lokalizacji tramwajów i autobusów na trasie. Dane, na których opiera się Zdążuś, pochodzą zresztą z Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku. Instytucja udostępnia je od ręki wszystkim zainteresowanym.
PROSTA REKLAMA
– ZTM sam pokazuje czasy odjazdów na swojej stronie internetowej, ale w tej formie nie nadają się na smartfona. Stwierdziłem, że mogę przedstawić te informacje dużo prościej – mówi Jarek Szmigielski. – Sprawdziłem koncepcję na “swoim” autobusie 110 i stwierdziłem że fajnie byłoby zrobić coś pożytecznego dla innych użytkowników komunikacji miejskiej. Tak powstał Zdążuś. Powiedziałem znajomym z pracy, że udostępniam go w necie. Wrzuciłem też reklamy na kilku grupach studenckich na Facebooku i ludzie zaczęli z niego korzystać.
PLANOWANA WERSJA ANGLOJĘZYCZNA
W ciągu półtora roku funkcjonowania, aplikację Zdążuś ściągnęło 2300 osób. „Cudowna aplikacja”, „przydatna sprawa, zaoszczędza wiele czasu i nerwów”, „coś, na co czekałam” – komentują użytkownicy Zdążusia. – Pozytywny odzew zachęca do działania, a mam jeszcze wiele pomysłów na rozwój Zdążusia. Planuję poszerzyć go o komunikację gdyńską i o PKM, zrobić wersję anglojęzyczną dla obcokrajowców z Trójmiasta – wylicza młody programista. – Rozglądam się też za dostępem do potrzebnych danych w innych polskich miastach.
DOCENIONA PRZEZ SPECJALISTÓW
Aplikację docenili zarówno użytkownicy komunikacji miejskiej, jak i znawcy nowych technologii. Program Jarka Szmigielskiego znalazł w finale konkursu BIHAPI, który organizowany jest z myślą o entuzjastach programowania. Biorą w nim udział programiści, którzy wykorzystują ogólnodostępne dane, jakimi są na przykład rozkłady jazdy, w celu tworzenia aplikacji i usług dla społeczeństwa.