Mieszkańcy Słupska odpowiedzą za rasistowską napaść na studentów z Turcji. Grożą im trzy lata więzienia

Prokuratura zakończyła już śledztwo w sprawie ataku mieszkańców Słupska na studentów z Turcji.

Do sądu trafi akt oskarżenia przeciwko 42-letniemu Krzysztofowi S., 38-letniemu Maciejowi S. oraz 30-letniemu Maciejowi T.

PIJANI PRZECIW STUDENTOM Z TURCJI

 

W październiku ubiegłego roku pijani mężczyźni zaatakowali w okolicach sklepu przy ulicy Arciszewskiego grupkę tureckich studentów, którzy uczą się na Akademii Pomorskiej w ramach wymiany. Szarpali ich, wyzywali i żądali, by wracali do swojego kraju. Padały obraźliwe słowa o kolorze skóry studentów.

Policja zatrzymała najpierw dwóch napastników, a później trzeciego z nich. Po przesłuchaniu zwolniono ich do domów. Są pod dozorem policji.

PODEJRZANI NIE PRZYZNAJĄ SIĘ

Prokuratura postawiła mężczyznom zarzuty znieważenia Turków ze względu na przynależność narodową. Za pokrzywdzonych w sprawie śledczy uznali czwórkę tureckich studentów. Przesłuchano ich w Sądzie Okręgowym na potrzeby postępowania, bo jest prawdopodobne, że przed początkiem procesu zakończą naukę w Słupsku i wrócą do Turcji.

Podejrzani nie przyznają się do winy. Twierdzą, że byli pijani i niczego nie pamiętają, umniejszają swój udział w tym zdarzeniu. – W tej sprawie śledztwo zostało zakończone, zostały nam do wykonania czynności techniczne, takie jak zaznajomienie z materiałem dowodowym podejrzanych. Niebawem akt oskarżenia powinien trafić do sądu – mówi prokurator rejonowy w Słupsku Krzysztof Młynarczyk.

Był to jedyny tego typu incydent o podtekście rasistowskim w Słupsku od lat. Na Akademii Pomorskiej studiują młodzi ludzie z Ukrainy, Turcji, Niemiec i Rosji.

Przemysław Woś/mili

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj