18-letni złodziej garażowy wpadł w ręce słupskiej policji

pol2 copy

Nastolatek okradł kompleks garaży w miejscowości Mianowice. Zabierał motorower, sprzęt ogrodniczy, elektronarzędzia i inne drobne przedmioty domowego użytku. – Policjanci z Główczyc od kilku dni pracowali nad ustaleniem sprawców włamania do kompleksu garaży w podsłupskich Mianowicach. Sprawcy wyłamując zamki w bramach i niszcząc kłódki, weszli do pięciu garaży na jednym z miejscowych osiedli – mówi rzecznik słupskiej policji komisarz Robert Czerwiński.

PRZESTĘPSTWO UCIĄŻLIWE DLA MIESZKAŃCÓW

– Tuż po zgłoszeniu włamań, dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Słupsku wysłał do Mianowic śledczych i techników kryminalistycznych z grupy dochodzeniowo-śledczej. Przez kilka godzin pracowali nad ustaleniem świadków i zebraniem jak najwięcej dowodów przestępstwa pozostawionych przez złodziei. Dalsza praca śledczych ruszyła sprawę z miejsca. Może to nie wyglądało na poważne przestępstwo, ale tego typu zdarzenia są bardzo uciążliwe dla mieszkańców – dodaje rzecznik.

Fot. KMP Słupsk

PRZY OKAZJI POLICJA ZNALAZŁA SKRADZIONY QUAD

Policja ustaliła sprawcę o odzyskała część ukradzionego sprzętu. Przy okazji odnalazła quad skradziony kilka tygodni temu w gminie Dębnica Kaszubska. 18-latek z Główczyc usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem, grozi mu do dziesięciu lat więzienia. Policja podkreśla, że sprawa ma charakter rozwojowy.

Przemysław Woś/mich
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj