„Boski dar wolności trzeba właściwie wykorzystać”. Przypominamy słowa arcybiskupa Gocłowskiego

To był szczególny czas – mówił o swej posłudze w archidiecezji gdańskiej zmarły 3 maja arcybiskup senior Tadeusz Gocłowski. Wielokrotnie gościł na naszej antenie, pokazując jak jego zdaniem powinno się postępować np. w czasie wyborów prezydenckich lub parlamentarnych. – Trudno komentować śmierć, lepiej komentować życie – mówił duchowny o śmierci ks. Jana Kaczkowskiego, który odszedł 28 marca. Aby przybliżyć postać zmarłego arcybiskupa, przypominamy jego wypowiedzi dla Radia Gdańsk m.in. o polityce, udziale w wyborach i in vitro.

O SWOJEJ POSŁUDZE

– Nie ulega wątpliwości, że czas, kiedy przyszło mi posługiwać kościołowi gdańskiemu był szczególny. Byłem tutaj jako profesor seminarium, kiedy w roku 1970 była tragedia Grudnia. Potem wyjechałem do Krakowa, żeby pełnić obowiązki prowincjała Księży Misjonarzy i wróciłem tu w 1982 roku. A wtedy trwał stan wojenny. W 1983 roku towarzyszyłem Lechowi Wałęsie w wyjeździe do Zakopanego, by spotkać się z Ojcem świętym w czasie jego II pielgrzymki – tak arcybiskup opowiadał o swej pracy dla gdańskich katolików.

Biskupem pomocniczym ks. Tadeusz Gocłowski został w 1983 roku, rok później biskupem diecezjalnym. W latach 1992 – 2008 był arcybiskupem metropolitą gdańskim.

BOSKI DAR WOLNOŚCI TRZEBA WŁAŚCIWIE WYKORZYSTAĆ

– Polityka to jest roztropna troska o dobro wspólne Rzeczpospolitej. Demokracja jest wartością bardzo istotną, ale z drugiej strony demokracja bez zasad jest nową formą totalitaryzmu – tak mówił Jan Paweł II w jednej ze swych encyklik. Problemów przed nami jest bardzo dużo, ale jestem przekonany, że to co się udało osiągnąć w ciągu tych 25. lat to jest Boski dar wolności, który trzeba właściwie wykorzystać – mówił arcybiskup senior w wywiadzie dla Radia Gdańsk.

OBYWATELE POWINNI BRAĆ UDZIAŁ W WYBORACH

Na naszej antenie wiele razy apelował do mieszkańców Pomorza o udział w wyborach. – Wybory, które nas czekają w niedzielę są wydarzeniem ważnym dla Polski wolnej i demokratycznej. Polski, która żyje problemami obywateli i dlatego obywatele nie mogą siedzieć w domu, kiedy są wybory. Trzeba podjąć decyzję zgodnie ze swoim sumieniem, przekonaniem i rozeznaniem politycznym. Obywatele absolutnie powinni brać udział w wyborach, bo tak zachęca Kościół – mówił przed wyborami prezydenckimi w 2015 roku.

Jednocześnie przypomniał, że Kościół Katolicki w żaden nie sposób nie utożsamia się z żadną wspólnotą polityczną, nie wiąże się z żadnym systemem politycznym i z żadnym politykiem, który reprezentuje jakąś partię.

KOŚCIÓŁ A IN VITRO

Arcybiskup senior mówiąc o in vitro stwierdził, że katolik w tej sprawie powinien kierować się nauką Kościoła. – Katolik musi myśleć o tym nie w momencie kiedy ma głosować na tego, czy innego człowieka, ale musi to zgłębiać od strony nauczania Kościoła. Musi się zastanowić, co to znaczy, że zapłodnienie pozaustrojowe i dlaczego Kościół broni się przed tego typu rozwiązaniami.

ŚPIESZYŁ SIĘ KOCHAĆ LUDZI

28 marca zmarł ks. Jan Kaczkowski, założyciel puckiego hospicjum. Podczas jednej z ostatnich wypowiedzi dla Radia Gdańsk mówił o pracy tego kapłana. – On naprawdę dostrzegał drugiego człowieka. Wykorzystywał swoje dramatyczne doświadczenia, by ulżyć innym. Nigdy nie widziało się ma jego twarzy pesymizmu. Śpieszył się kochać ludzi i to przejawiało się w konkretnych działaniach. Ksiądz Jan nie zamykał w chorobie, przeciwnie – on się otwierał – mówił arcybiskup Tadeusz Gocłowski w rozmowie z reporterem Radia Gdańsk.

Marzena Bakowska
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj