Po tym jak w grudniu oddano do użytku zmodernizowany terminal intermodalny, liczba pociągów, które można obsłużyć w ciągu doby wzrosła niemal dwukrotnie – do 24. Teraz zarząd portu przygotowuje się do modernizacji samej sieci kolejowej.

Ogłoszono już przetarg na przygotowanie raportu oddziaływania na środowisko, który jest początkiem przygotowań do tej niezwykle ważnej inwestycji. Infrastruktura kolejowa musi zostać zmodernizowana, bo układ od początku do końca, czyli od terminalu intermodalnego w porcie do końcowego odbiorcy musi być niezwykle nośny.

– Ta inwestycja oznacza zupełnie nową jakość w naszej działalności. Pociągi będą wjeżdżały z trasy bezpośrednio na terminal, tam będą bardzo szybko rozładowywane, dzięki czemu będą mogły szybciej wyjechać z terminalu – mówi Jarosiński.

GŁÓWNIE KONTENERY

Jak podkreśla prezes portu Gdynia, koleją transportowane są głównie kontenery.

– Wielkość ich przeładunków rośnie, ale nie tak bardzo, jak mogłaby rosnąć w sytuacji bardziej drożnych torów. Dotyczy to nie tylko torów w samym porcie, ale także tzw. magistrali węglowej, czyli linii łączącej Gdynię przez Kościerzynę z Bydgoszczą. Ta linia ma być modernizowana i to informacja ważna nie tylko dla nas, ale również dla portu w Gdańsku. Nasze towary będą mogły być wywożone przez Bydgoszcz, dzięki czemu ominiemy niezwykle zatłoczoną linię E65 z Trójmiasta do Warszawy. Dzięki temu port w Gdańsku będzie miał więcej możliwości, aby umieścić tam swoje pociągi – tłumaczy Jarosiński.

Modernizacja sieci kolejowej w porcie Gdynia oraz remont linii z Gdyni do Bydgoszczy ma zakończyć się do 2021 roku. Za przeprowadzenie inwestycji będzie odpowiadało PKP PLK.