Władze Słupska naciskają na zmianę, specjaliści od bezpieczeństwa ruchu są przeciw. Wiceprezydent Słupska Marek Biernacki chce przywrócić na głównej ulicy śródmieścia – Wojska Polskiego – ruch jednokierunkowy. Ratusz przegrał w tej sprawie głosowanie w Radzie Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w Słupsku.
Biernacki podkreśla, że opinia rady nie jest dla władz miasta wiążąca i ma charakter jedynie doradczy. Wojska Polskiego powinna być jego zdaniem jednokierunkowa, bo rozwiązanie obecne jest niedobre.
NIE MA ZATOK DLA AUTOBUSÓW
– Ta ulica nie ma zatok dla autobusów po jednej stronie. Duże pojazdy mijają się na lusterka. Są kłopoty z zakrętami, wjazdem na niektóre skrzyżowania. Na razie po remoncie wstrzymałem odtwarzanie oznakowania poziomego na dwukierunkowe, ale Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego była przeciw w większości – mówi wiceprezydent Biernacki.
Jednocześnie zapowiada, że będzie rozmawiał na ten temat w Robertem Biedroniem. – Nie jest tak, że musimy się trzymać tej opinii, ale nie chcielibyśmy robić tego wbrew radzie. Raczej będę się starał przekonać członków, by zgodzili się na zmianę – dodaje wiceprezydent Biernacki.
KIEROWCY SĄ ZA
Kierowcy, z którymi rozmawiał reporter Radia Gdańsk uważają, że warto rozważyć zmianę organizacji ruchu w śródmieściu.
– Tu jest za wąsko. Jednokierunkowa ulica byłaby bezpieczniejsza i dla kierowców i dla pieszych. Moim zdaniem to zależy od kierowców, dwukierunkowa jak najbardziej jest dobra. Można sporo czasu oszczędzić jadąc przez śródmieście – mówią.
ULICA PRZEZ WIELE LAT BYŁA JEDNOKIERUNKOWA
Wojska Polskiego w Słupsku to ulica łącząca dworzec kolejowy z całym śródmieściem. Przez wiele lat była jednokierunkowa. Zmianę przeprowadzono około dziesięciu lat temu. Krótko po wprowadzeniu ruchu dwukierunkowego zginęła potrącona piesza. Sąd przyznał rodzinie 170 tysięcy złotych odszkodowania, które zapłaciły władze Słupska. Sąd uznał, że po zmianach ulica była zbyt słabo oznakowana.
Przemysław Woś/mar