Krajowa Administracja Skarbowa zastąpi skarbówkę i urzędy celne. Minister finansów Paweł Szałamacha powiedział w Słupsku, że połączenie tych instytucji ma poprawić ściągalność podatków.

W szczególności połączenie instytucji ma poprawić stan dziury spowodowanej wyłudzeniami VAT.

– Obecną sytuację, gdy funkcjonuje kilka służb, można przyrównać do działania dwóch straży pożarnych z których jedna gasi tylko ogień na parterze budynku, a druga od pierwszego piętra w górę. To sytuacja zła i dysfunkcyjna. Chcemy stworzyć sprawą administrację skarbową – mówił Paweł Szałamacha.

GORĄCE ROZMOWY ZE ZWIĄZKAMI

Minister finansów podkreślił, że rozmawia ze związkami zawodowymi i pracownikami o planowanych zmianach. W opinii Szałamachy skala zwolnień pracowników ze skarbówki i urzędów celnych będzie minimalna.

– Oczywiście rozumiem przywiązanie celników do mundurów, to oczywiście też prestiż, ale proszę zobaczyć jak zmieniła się sytuacja Polski. Ceł pobieramy niewiele, do tej służby przypisano ściąganie innych podatków, ale chcemy te procedury i służby ujednolicić. Spotkania z pracownikami i związkami zawodowymi są bardzo gorące i pełne dyskusji. Ja słucham tych głosów i wyciągam z nich wnioski. Chcę przekonać pracowników, że każdy znajdzie dla siebie miejsce. Skala naturalnej rotacji nie będzie większa niż 3 do 4 procent – zapewniał Paweł Szałamacha”

ZMIANY OD PRZYSZŁEGO ROKU

Zdaniem ministra zamrożenie płac w budżetówce w ostatnich latach negatywnie odbiło się na funkcjonowaniu urzędów oraz na pracowników. Jasna deklaracja podwyżek jednak nie padła.

Krajowa Administracja Skarbowa ma zacząć działać z początkiem przyszłego roku. Teraz w Urzędach Skarbowych, Urzędach Kontroli Skarbowej oraz Urzędach Celnych w całym kraju pracuje około 59 tysięcy osób.

Przemysław Woś/mili