W Kobylnicy rozpoczęła się Wakacjada. 341 par z całej Polski mierzy się w konkursach tanecznych.
– Mamy tancerzy od dzieci do dorosłych – mówi organizator imprezy Adam Zięciak.
PRAWIE SIEDMIUSET TANCERZY
– Podczas naszej tanecznej Wakacjady część par zbiera punkty, by awansować i być sklasyfikowanym wyżej. Druga część walczy rankingowo w całym kraju w ramach eliminacji Mistrzostw Polski. To bardzo mocny zestaw par, bardzo dobrych technicznie. Mamy też sędziów z bardzo wysokiej półki – opowiada o imprezie Adam Zięciak.
Pierwsza Wakacjada została zorganizowana trzynaście lat temu. Wtedy w konkursie wystartowało sto par. – Dziś mamy ich 341. To prawie siedmiuset tancerzy. Cieszę się, że to się tak rozwija, że taniec jest coraz bardziej popularny – dodaje Adam Zięciak.
TANIEC TEŻ DLA NAJMŁODSZYCH
Wśród tancerzy jest para ćwicząca ze sobą od zaledwie trzech tygodni: 11-letni Błażej i 9-letnia Agnieszka. – Najwięcej kłopotów mamy z jive, bo jest dużo podskoków. Ogólnie bardzo nam się podoba taniec, ja tańczę od kiedy nauczyłam się chodzić. U nas w szkole sporo dzieci tańczy. Trenujemy trzy razy w tygodniu – mówią naszemu reporterowi.
Tancerze rywalizują w tańcach standardowych i latynoamerykańskich. Wśród nich są: walc angielski, tango, walc wiedeński, fokstrot, quickstep oraz samba, cha-cha, rumba, pasodoble i jive.
Przemysław Woś/mili