– Nie będę prezydentem Polski. To nie kampania wyborcza, tylko komunikowanie się z mieszkańcami – prezydent Słupska Robert Biedroń dla Radia Gdańsk komentuje uruchomienie swojego kanału video w internecie. Pierwszy odcinek „Biedroń live” na portalu społecznościowym obejrzało już ponad pięćdziesiąt tysięcy osób.
– Dostaję bardzo dużo pytań i maili, nie na wszystkie jestem w stanie odpowiedzieć. Znalazłem więc nowy sposób na komunikację z mieszkańcami – tłumaczy Biedroń.
CIESZĘ SIĘ Z DUŻEGO ZAINTERESOWANIA
– Tak jak państwo w Radiu Gdańsk nie ograniczacie się tylko do radia, ale macie też transmisje video, bo tego oczekują słuchacze, to ja także próbuję to robić. Cieszę się z dużego zainteresowania. Padło wiele ważnych pytań o miasto i o rozwiązania, jakie wprowadzamy. To ważne, żeby się komunikować.
NIE ZMIENIAM ZDANIA W SPRAWIE PREZYDENTURY
Padały też pytania o start w wyborach prezydenckich 2020. – Nie zmieniam zdania. Mówię, że nie. Nie mam takich planów, jestem prezydentem Słupska i tak zostanie. Przynajmniej do następnych wyborów, a potem to mieszkańcy zdecydują – mówi Biedroń.
PROGRAM RAZ W MIESIĄCU
Program „Biedroń live” ma się pojawiać na portalach społecznościowych przynajmniej raz w miesiącu. – Zachęcam do angażowania się, do zadawania pytań. Będę starał się na wszystkie odpowiadać – dodaje prezydent Słupska.