Nawet do sobotniego popołudnia może nie być prądu w wielu miejscowościach na Pomorzu. Teraz bez zasilania jest około 15 tysięcy domów. Wichura zrywa linie energetyczne, przewraca słupy i drzewa, które uszkadzają transformatory.
Zdjęcia w galerii: Gdańsk 112
W Gdańsku wieczór przy świecach spędzają mieszkańcy Kokoszek, Olszynki, Łostowic, części Ujeściska, Oruni Górnej i Dolnej oraz Chełmu. Sporo awarii jest w rejonie Kartuz, Starogardu Gdańskiego, Tczewa, Wejherowa, Przywidza, Bytowa i Braniewa.
Jak dowiedział się nasz reporter, w terenie jest kilkadziesiąt ekip pogotowia energetycznego. Są jednak problemy ze zlokalizowaniem miejsc awarii.
Na lotnisku silny wiatr przewrócił niewielki samolot. Informowali o tym internauci.
Wieje u Was ???? na lotnisku takie zdarzenie ???? @na_zywopic.twitter.com/bmcmTZEzHI
— Piotr Wanke (@wanciak86) 17 czerwca 2016
ENERGETYCY I STRAŻACY PRACUJĄ
Z minuty na minutę przybywa pracy strażakom. Do tej pory w związku z wichurą wyjeżdżali na Pomorzu 173 razy. Najwięcej, ponad 40 w Gdańsku i 28 w rejonie Kartuz. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
W Rusocinie duża gałąź spadła na przejeżdżający samochód. W Szumlesiu koło Kościerzyny drzewo przewróciło się na dom, a w Gdańsku na molo w Brzeźnie wichura połamała kilka latarni.
Strażacy i mieszkańcy Pomorza na swoich profilach w portalach społecznościowych publikują zdjęcia szkód dokonanych przez wichurę oraz z akcji ratunkowych.
Aktualizacja 21:00
Nawet 100 kilometrów na godzinę osiąga w porywach wiatr na Pomorzu. Strażacy mają pełne ręce roboty. Do tej pory wyjeżdżali już ponad 130 razy do powalonych drzew, zerwanych banerów, elementów dachów.Najwięcej w Trójmieście, powiatach kartuskim, wejherowskim i puckim. Na szczęście nie ma informacji o osobach rannych. Oprócz tego 40 razy strażacy wypompowywali wodę z zalanych ulic, posesji i piwnic. W Gdańsku Brzeźnie zamknięto molo, bo wiatr powalił latarnie.
PROBLEMY TAKŻE NA LOTNISKU