Śmigłowiec z Powidza uratował rannego marynarza na Bałtyku. Żołnierze wracali z ćwiczeń, gdy piloci usłyszeli wezwanie do pomocy.
Transportowiec Mi-17 z 33 Bazy Lotnictwa Transportowego w Powidzu wracał z ćwiczeń z żołnierzami sił specjalnych na pokładzie, gdy usłyszał wezwanie do pomocy. Sygnał pochodził ze statku Santa Barbara należącego do Lotos Petrobaltic.
ŚMIGŁOWIEC WYLĄDOWAŁ NA STATKU
Pomocy potrzebował ranny w głowę mężczyzna. Jak powiedział Radiu Gdańsk oficer prasowy bazy w Powidzu major Grzegorz Schmidt, lotnicy podjęli decyzję, by wylądować na statku. Było to możliwe dzięki pomocy strzelców obserwatorów.
Opatrzony jeszcze na pokładzie mężczyzna został dotransportowany do bazy Marynarki Wojennej na Oksywiu, skąd karetką został zabrany do szpitala. Akcja działa się tuż po godzinie 15-tej.
Sebastian Kwiatkowski/puch